Autor |
Wiadomość |
jaroslaw minkiewicz |
Wysłany: Nie 21:04, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
A w ogóle to nasze forum wygląda jak po zarazie jakiejś. Zdjęć nowych nawet nikt nie wrzucił. |
|
|
jaroslaw minkiewicz |
Wysłany: Nie 21:02, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
I po Grunwwie. Koszulki bym nowe kupił sobie. Co z wami ludki? Co z nowymi członkami? Nikt prawie koszulek nie chce? Do Staszka pytanie - może Białorusom po jednej sprezentować, w przyszłości, za bojowe wsparcie ? |
|
|
Arien Dae Ruth |
Wysłany: Śro 22:42, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
OK. Jakby co pisz ) |
|
|
jaroslaw minkiewicz |
Wysłany: Wto 18:14, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
To za mało, żeby gościowi głowę zawracać. Poczekamy, zobaczymy. Może się uzbiera. |
|
|
Arien Dae Ruth |
Wysłany: Wto 18:07, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
Hejka,
Czy da radę jeszcze zamowić dwie koszulki z herbem Gończej. Rozmiar M. Pozdrawiam
Arien Dae Ruth |
|
|
jaroslaw minkiewicz |
Wysłany: Śro 18:58, 12 Lut 2014 Temat postu: |
|
Około 20 szt.(tych we właściwym kolorze) koszulek kupiliśmy i ponad 5500 wyświetleń !!!! Toż to dwa rekordy w jednym. Ktoś to nazwie to zjawisko, po ludzku jakoś? )) I co kuźwa!!! koszulki nieładne? Brzydkie? Niepotrzebne nikomu ? BORSUKI! , NIEDŹWIEDZIE! ŚWISTAKI! SUSŁY jedne. Wyłazić z nor i gawrów. WIOSNA! idzieee!!! Na Grunwald nie zdążycie Buziaczki dla wszystkich - jarek |
|
|
jaroslaw minkiewicz |
Wysłany: Nie 21:14, 27 Sty 2013 Temat postu: |
|
No to dwie koszulki do zamówienia już mamy. Dawać resztę ludki:) |
|
|
Jinx |
Wysłany: Sob 15:26, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
Serwus, serwus! Dzięki za dostrzeżenie yyy... nie wiem jak to powiedzieć; oryginalności mojej ksywy. Wyjaśnię że Jinx to "zanglizowana" pisownia polskiego brzmienia ksywy Dzinks. Tak chyba lepiej wygląda i smsem krócej i szybciej. [Wbrew pozorom nie od pechowego kota Jinksa a od dżinsów (ang. jeans).] Czasami piszę JinX tak jakbym wyskoczył z lampy Alladyna jako Jin X. Ale dość o mojej ksywie.
Wracając do podstawowego tematu, to w tej cenie [lub niewiele większej, ale w rozsądnych granicach] to ja się zdecyduję wziąć na pewno 2. 1 czarną i 1 niebieską, obie męskie, rozmiar XL. O ewentualnym zwiększeniu zamówienia lub jego zmianie będę informował na bieżąco, ale na razie nie przewiduję bym chciał wydać na [obie] koszulki chorągwiane więcej niż te 45-50 złocisiów. No chyba że wraz z zwiększeniem zamówienia spadnie ich cena nominalna i wtedy bym wziął z rozpędu może więcej, utrzymując się w owej granicy kosztów. |
|
|
jaroslaw minkiewicz |
Wysłany: Czw 22:04, 24 Sty 2013 Temat postu: |
|
Serwus Jinx. Fajną ksywę masz!To nowe zamówienie będzie. Cena ostatnio była 21 zł. Jeśli się zmieni to raczej niewiele. Wszystko zależy od wielkości zamówienia. Jak dużo zamówimy, to może być taniej. Albo odwrotnie? Jakoś tak. Wstępne zamówienie - wstępne rozmowy handlowe - informacja = decyzja. Jest trochę czasu na zastanowienie i obgadanie. Tylko nie zamawiajcie 1 albo 2 nawet wstępnie, bo kręćka dostanę. |
|
|
Jinx |
Wysłany: Czw 19:15, 24 Sty 2013 Temat postu: |
|
Hejka! Hejka wszystkim też. Właśnie Ja się obudziłem (choć jeszcze zima trwa w najlepsze a stare niedźwiedzie śpią w gawrach) i w ramach krzątania się po własnym obejściu z nowym rokiem zarejestrowałem na forum gończej. [Jakby kolega mnie nie skojarzył po ksywie co zrozumiałe, to podpowiadam że jestem z WKPLu, z Trójgrodu. Taki jeden wysoki łucznik. Tak uprzedzam pytanie o nabycie praw do noszenia chorągwianych koszulek gończych. ]
Wstępnie to ja jestem zainteresowany nabyciem 1/2 koszulek, najlepiej po 1 niebieskiej i 1 czarnej, obie męskie w rozmiarze XL. (w zależności od ceny i dostępnego asortymentu, bo obecnie nie za bardzo się zorientowałam po przeczytaniu waści wypowiedzi i wszystkich postów czy to jest wysprzedaż starej partii koszulek czy już zbieranie zamówień na nową, następną. Prosiłbym o sprecyzowanie tej kwestii bo nie chcę się przypadkiem wpychać z wykupem koszulek przed kogoś, kto je wcześniej zamawiał a jeszcze nie odebrał. Jak na razie w pierwszym wrażeniu po przeczytaniu tego posta intuicyjnie zrozumiałem że to zbieranie chętnych na nową partię zamówień. A żem dociekliwy to przeczytałem wszystko i mam obawy że to złe wrażenie. ) Jak na razie do Grunwaldu jest dość czasu to się jakoś w międzyczasie dogadamy. |
|
|
jaroslaw minkiewicz |
Wysłany: Śro 21:05, 23 Sty 2013 Temat postu: |
|
Hejka wszystkim, wszystkiego dobrego po świętach i nowym roku. Zapóźnione mocno pytanie mam: KTO CHCE KOSZULKI JESZCZE!!! Ile sztuk, jaki rozmiar, męska czy żeńska, niebieska czy czarna? (bo te czarne też fajowe są, a co?) Pomyśleć i pisać. I obudzić się! Wiosna niedługo !!! |
|
|
jaroslaw minkiewicz |
Wysłany: Nie 19:02, 17 Cze 2012 Temat postu: |
|
Cześć Hellersen! Koszulki owe noszę na okrągło i zanim którą zmienię, to w niej pobiegnę 8 km i dopiero do pralki. Ciągle wyglądają jak nówki, nie śmigane wcale. Firmy Stedman. Flock robiła firma WhiteRose z Tarczyna. Koszt całkowity to 21 zł. za sztukę. Moje niezadowolenie wynika z błędu hurtowni, która wysłała do flokującego koszulki czarne, miast niebieskich. A ten zflockował i wysłał zadowolony na grunw dehaelem! Zapłaciłem, odebrałem, otworzyłem paczkę i siewściekłem. Za drugim podejściem były już niebieskie. W każdym razie i te czarne i niebieskie, to moje ulubione koszulki ze wszystkich jakie mam. White Rose polecam! Do miłego |
|
|
Hellersen |
Wysłany: Nie 11:39, 10 Cze 2012 Temat postu: koszulki |
|
Iza bo flock nie odpadnie. Jeśli chodzi o tą metodę to jest chyba jedną z lepszych.Do miłego zobaczenia na Grunwie ludziska:) |
|
|
Iza |
Wysłany: Nie 8:30, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
Jarku, nie porównuj koloru koszulki do tego z ekranu monitora. Najczęściej są nieco inne, wszystko zależy od ustawień. Moja koszulka i koszulki Staszka są niemal identyczne (porównując czarne i niebieskie).
Hellersen - nie zauważam problemów. Nie wyciągają się w praniu, nie tracą kolorów ani flock nie odpada, Zobaczymy dalej, ale na razie wszystko OK. |
|
|
Hellersen |
Wysłany: Sob 23:45, 09 Cze 2012 Temat postu: koszulki |
|
Witam. I jak sie koszulki produkcji szanownego kolegi noszą? Jak to ktoś wcześniej zaznaczył Pomezankowe są takie sobie... ALE sie noszą i jeszcze żadnej reklamacji nie miałem!! Sprzedałem ich już dziesiątki i to już dwa lata mineły jak mam swoją. Nic się z nią nie dzieje a metoda którą były zrobione to właśnie flock. |
|
|