Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rita
Administrator
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto, WKPL, MHCT
|
Wysłany: Śro 12:29, 27 Sie 2008 Temat postu: Pyatania o stroje. |
|
|
Witam,
w związku z tym, ze docelowo przydałaby sie nam ogólnochorągwiana baza danych, proponuje pogrupowac pytania odnośnie konkretnych częście strojów w osobnych tematach, typu: Dublet, bielizna, Kaptury, Suknie spodnie, itp..
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:04, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ma ktoś jakieś ryciny skarpet?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piro
Szpadelmistrz
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chloragiew hr. Bolingbroke
|
Wysłany: Pon 0:04, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
brak.. Najwyzej mozesz liczyc na owijki(blisko wojskowych sprzed 20 lat ale to domysly, zadnych zrodel..).. skarpetek zadnych.. dopuszczalne wsrod historyczno-mniej zboczonych welniano-dziergane ale to jest zupelnie nie stwierdzone.. Nie wiedziec czemu dopuszczalne Wnioski we wlasnym zakresie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rita
Administrator
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto, WKPL, MHCT
|
Wysłany: Czw 21:12, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Skarpety i pończochy mogły być dziergane [naalbinding] lub szyte z wełny / płótna lnianego. Kilka przykładów jest na rycinach, jeden bodaj odkopano.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piro
Szpadelmistrz
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chloragiew hr. Bolingbroke
|
Wysłany: Czw 22:28, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] ponczochy z XIV wieku.. Pytanie na ile mozna zalozyc ze na xiv/xv wystepowaly tylko ponczoszki/nogawice ze stopka pod buty a nie nic innego..
naalbinding nie jest czasem tylko na wczesna skandywnawie potwierdzony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rita
Administrator
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto, WKPL, MHCT
|
Wysłany: Czw 23:16, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jak na razie nie ma wyluczeń innych patentów, ale leiej bazować na tym, na co są potwierdzenia.
Naalbinding to 9naczej ścieg igiełkowy. Pończiochy wykonywane ta techniką nosiła Elżbieta I, i bardzo je sobie chwaliła. Technika nie zaginęła, nie tylko Wikingowie ją lubili
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nidhogg
Operator młotka
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków | PSK
|
Wysłany: Pią 20:04, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Odnośnie nogawic/skarpet dzianych na drutach polecam wątek na freha: [link widoczny dla zalogowanych] a w szczególności posty Watchera (Cacaius Rebus Asellio). w skrócie - od 12 wieku dzierganie na 5ciu drutach jest ok, a z 1370 jest nawet ikonografia. znalazłem też trochę tu: [link widoczny dla zalogowanych] , ale si jeszcze nie wczytałem dokłądnie.
Pozdrawiam, Rafał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rita
Administrator
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto, WKPL, MHCT
|
Wysłany: Pon 11:19, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem, gdzie Yhm chciała to wkleic, więc wstawiam tutaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yhmi
Operator młotka
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk, ChHB
|
Wysłany: Pon 15:41, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W materiałach i dodatkach jest kilka rękawiczek, ale tu też może być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juliusz
Młodszy szpadlowy
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konwent Rycerski Miasta Olsztyn
|
Wysłany: Śro 12:34, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hej hej mam pytanie co do dubletu
Szyje sobie dublet z dwoch kolorow, jak powinny sie one rozkladac na tulowiu???
widzialem wariant ze kolor byl z przodu po prawej a na plecach po przekatnej czyli po lewej - szachownica czyli ćwiartki na przemian
ale tez widzialem wariant ze z przodu po prawej i na plecach po prawej czyli dany kolor laczyl sie pod rekawem i tworzyl jednolita 1/2 dubletu
mozecie mi powiedziec jak jest poprawnie?
i w ogole jak poprawnie powinny rozkladac sie kolory bo im dluzej robie tym wiecej mam watpliwosci
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juliusz dnia Śro 12:38, 25 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rita
Administrator
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto, WKPL, MHCT
|
Wysłany: Śro 12:53, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kolory powinny iść zgodnie z heraldyką, czyli jeśli mamy po prawej biały, po lewej czarny, to na plecach układ powinien zostać optycznie zachowany.
Tak się szyje stroje bojowe, ale może to nie mieć przełożenia na stroje cywilne.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza
Operator młotka
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gończa/PSK
|
Wysłany: Pią 0:21, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zazwyczaj szachownicę stosowano w strojach z Europy Zachodniej. Nazwano to "mi-parti". Przyjęta także w Polsce. Taka moda nakazywała dzielenie ubioru na dwie lub więcej części różniące sie kolorystycznie. (Turska, "Ubiór dworski w Polsce w dobie pierwszych Jagiellonów"). W/g tego źródła, pojawiały się nogawice dzielone na wiele pasków. Autorka pisze dalej, że taka technika była też stosowana do dubletów. Podobne zdanie pojawia się też w innych żródłach.
Zasadniczo więc można jak najbardziej kolorystycznie strój podzielić. Najczęściej widuje się albo podzielona na pół, albo szachownicę (np rękaw prawy i lewa część tułowia białe, rękaw lewy i prawa część tułowia zielone). Można skomplikować bardziej, ale zależy od stopnia uporu szyjącego. Polecam najprostsze podziały bo łatwiej zapanować nad częściami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:47, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Witam.
Mam takie pytanko. Chodzi o paski. Czy powinno się je nosić (chodzi o kobiety) na sukni wierzchniej? Wiadomo że do houpelande tak ale do reszty? Na żadnej ikonografi nie zauważyłam i czy powinno się je nosić pod suknią wierzchnią nawet jeśli się ma jakieś kaletki i inne rzeczy do nich przytroczone? Czekam na odpowiedź
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:48, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rita
Administrator
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto, WKPL, MHCT
|
Wysłany: Nie 16:21, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W sporej ilości sukien wierzchnich nie nosiło się paska [Godzinki księcia de Berry, obrazy z zycia Christine de Pisan]. Pasek był noszony na sukni spodniej, i do niego były przytroczone sakiewki, kaletki, noże klucze, etc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:46, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A czy będzie to wielkim błędem jeśli będzie się nosić pasek na sukni wierzchniej? W sumie to czysto praktyczne rozwiązanie ponieważ będzie lepszy dostęp do sprzętów przymocowanych do paska. Czekam na odpowiedź Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|