|
www.goncza.fora.pl Forum Chorągwi Gończej |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rita
Administrator
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto, WKPL, MHCT
|
Wysłany: Pon 9:12, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | 4. Ale, droga Rito- skoro kamizelki nie wchodzą, a pierwsze przedstawienia kamizelek pochodzą z połowy XV wieku, to dlaczego mamy robić wyjątek dla gaci?
Żeby sobie ułatwić życie? Wkraczamy na teren spekulacji, a "spekulacje prowadzą do fantastyki, a nie rekonstrukcji". |
Jesli chodzi o gacie, były noszone przez mężczyzn przynajmniej od XIII wieku - przedstawienia mamy na obrazach z epoki. Zatem wiemy, że istniały, jaki miały krój, i z jakiego materiału były robione. Pytanie zatem nie dotyczy czystej spekulacji, tylko tego, czy kobiety też ich używały.
W związku z tym, mogę polecać ich noszenie, ale niczego w tej kwesti nie narzucam nakazami i zakazami. Tyle w temacie.
Co do sukien - mamy wykopki, kroje do obejrzenia tutaj ---> [link widoczny dla zalogowanych] oraz tutaj ---> [link widoczny dla zalogowanych]
Nie widac na nich żadnych sznurowań ani zapięć, a już szczególnie na plecach. Datowanie mamy bardzo jasno podane. Suknia królowej Małgorzaty nie ma żadnych zapięć.
Jeśli chodzi o suknie mocno dopasowane, to kwestia krawiectwa, i dpoasowywania ubioru na sobie. Zapinanie na haftki, jako niewidoczne nie było przedstawiane w malarstwie, ale sami możecie obejrzec pzedstawienia houppeland, w których widać, ze nie ma żadnych sznurowań ani guziczków, a jednak są zapięte po same uszy.
Za tym, ze nie stosowano sznurowań na plecach przemawiaja również dane na temat strojów męskich, gdzie ono nie występuje. Zazwyczaj te same rozwiązania krawieckie stosowane były przecież w ubiorach obu płci.
Sowa, przeslij mi proszę zdjęcie sukienki z przodu i z tyłu, to narysuję ci, co i jak przeszyć. W końcu ubiory średniowieczne były nie raz i nie dwa przerabiane, krojone na nowo i sztukowane, więc problemu z dodatkowym szwem nie będzie.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rita dnia Pon 9:14, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karasu
Starszy szpadlowy
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WKPL
|
Wysłany: Pon 10:58, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wojciech z Gdańska napisał: | moim zdaniem jak stawiasz wymogi to powinieneś nam pokazać na czym mamy się wzorować
pozdrawiam |
Jeśli spojrzysz na plik z celami Grunwaldu (link w poście Staszka z okresleniem wymogów na 2009 rok, w temacie obok), to sami orgowie jako źródło wskazówek i informacji wskazują zestawienie z chorągwi Siemowita.
Wszystkie dane są do znalezienia
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
staszek kula
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: PSK, Gończa, Fabryka Świń,signifer
|
Wysłany: Pon 18:57, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Drogi Wojciechu.
Odsylam do linkow , ktore na tym forum zaistnialy 11 listopada ubieglego roku jako "ciekawe linki". Tam sa wszystkie potrzebne informacje. a jesli potrzebujesz cos jeszcze to podaj o jakie elementy stroju chcesz sie zapytac. Posatramy sie jak najszybciej udzielic tobie jak rowniez i innym czlonkom choragwi odpowiedzi na zadane pytania podparte ikonografia, sposobami wykonania itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juliusz
Młodszy szpadlowy
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konwent Rycerski Miasta Olsztyn
|
Wysłany: Wto 12:31, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jeśli chodzi o suknie mocno dopasowane, to kwestia krawiectwa, i dpoasowywania ubioru na sobie. Zapinanie na haftki, jako niewidoczne nie było przedstawiane w malarstwie, ale sami możecie obejrzec pzedstawienia houppeland, w których widać, ze nie ma żadnych sznurowań ani guziczków, a jednak są zapięte po same uszy. |
Tak oftopujac malarstwo sredniowieczne bylo tak ubogie w tresci realistyczne (o czym polowa z was dobrze wie). Malarze mnie skupiali sie na takich rzeczach jak wiazania czy zapiecia hoppeland, wiec nie rozumiem dlaczego to jest glowne zrodlo wiedzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rita
Administrator
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto, WKPL, MHCT
|
Wysłany: Wto 13:39, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bazujemy na malarstwie dlatego, ze opisy strojów zachownae najczęsciej w spoisach testamentowych sa wysoce ogólnikowe i nie da się z nich często dowiedzieć nawet o jaki typ ubioru chodzi. A wielu tez i nie wykopano - nie mamy żadej houppelandy wyciągniętej z ziemi.
Poza tym, zależy jakie malarstwo masz na myśli, i w którym okresie, bo np. Fouquet malował szwy sukien w swoich obrazach, to samo van der Weyden czy van Eyck. Owszem, to późni malarze, ale majac ich prace i wykopaliska datowane na początek XV wieku [Islandia itd.] mamy szansę zrekonstruować wygląd danego stroju od strony technicznej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sowa
Operator młotka
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: EGO Gończa: Elbląg / Gdańsk / Olsztyn
|
Wysłany: Wto 17:51, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
tak ale rekonstrukcje beda obejmowaly te rejony w ktorych juz zaczal sie wczesny renesans a nie trwalo jeszcze pozne sredniowiecze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rita
Administrator
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto, WKPL, MHCT
|
Wysłany: Wto 18:02, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego? Skąd takie mniemanie? Jesli chodzi o Niderlandy i Francję, gdzie tworzyli wymienieni przez mnie malarze, to to, co możemy znaleźć u nich w obrazach pokrywa sie z wykopaliskami i ciuchami datowanymi na początek XV wieku. Z tego mozna wysnuć tylko wniosek, że sztuka krawiecka zmieniała sie powoli, skoro 50 lat później krój sukni z Moy był tak samo popularny, jak na początku stulecia.
Wczesny Renesans na północy Eurpoy, bo raczej nie odtwarzamy południa zaczyna sie w okolicach 1470 roku - z resztą, datowanie początków nowej epoki u kazdego autora publikacji historycznych jest inne - Mojżesz Slutera jest wyznacznikiem dla rzeźbiarzy, a dla literatów znów na przykład Boccacio czy Petrarka. Albo data wydania Biblii Gutenberga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sowa
Operator młotka
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: EGO Gończa: Elbląg / Gdańsk / Olsztyn
|
Wysłany: Wto 18:07, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A za poczatek renesansu odziezy nie uwaza sie pierwszych odcinan sukni datowanych na 1425 ? Polska jest wzgledem francji przesunieta o jakies 20 lat w tył. Wzgedem wloch az 30 lat. Zalezy tez kto kogo odtwarza. Z takich zrodel moze czerpac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jagodka
Starszy szpadlowy
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 18:12, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jestem w trakcie szycia rekonstrukcji herjolfsnes no.41, szukałam pomocy ikonograficznych, nie znalazłam go we wczesno piętnastowiecznym malarstwie, co mnie dosyć mocno zmartwiło. Datowanie na stronie M.C. mówiło o drugiej połowie czternastego wieku, czy ten typ odzieży nagle wyparował, czy też nie był popularny poza Islandią?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza
Operator młotka
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gończa/PSK
|
Wysłany: Wto 18:14, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli więc weźmiemy pod uwagę 1425 r jako początek renesansu, to dalej ramy czasowe (jeśli mówimy o Grunwaldzie) kończą się na 1420r. Oczywiście jak zwykle znajdą się za i przeciw. Dlatego chodzi też o umowne rozumienie pewnych standardów czasowych. W końcu zakładamy, że większość ludzi choć z grubsza potrafi rozgraniczyć renesans i średniowiecze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jagodka
Starszy szpadlowy
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 18:16, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No to suknie z dopinanymi rękawami też nie powinny wchodzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jagodka
Starszy szpadlowy
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 18:16, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
krótki rękaw się widuje już przed 1420r, z dopinanymi do niego dłigimi gorzej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sowa
Operator młotka
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: EGO Gończa: Elbląg / Gdańsk / Olsztyn
|
Wysłany: Wto 18:20, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No nie powinny, ja np uwazam ze kamizelki wchodzic powinny, bufy na rekawach tez, ale tylko po stronie krzyzackiej lub w choragwiach najemnych. Ja widac czesc tak a czesc nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rita
Administrator
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto, WKPL, MHCT
|
Wysłany: Wto 18:21, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No własnie - ja podaje źródła północne, Francja, Niemcy, Niedrlandy, Czechy, ponieważ stamtąd importowaliśmy modę.
Jesli ktos chce odtwarzac Włoszke z Lombardii handlującą suknem, czy Wenecjankę, czy co tam chce innego, niechże to będzie spójna rekonstrukcja całej postaci, od czubków butów po czubek głowy, zgodna z przekazami graficznymi, literackimi i wykopaliskowymi z danego regionu.
W Polsce pierwsze importy włoskie najlepiej sprawdzac po uzbrojeniu, bo nowinki tego typu najszybciej sie przyjmowały, a pierwszą barbute, o ile pamięc nmie nie myli mamy datowaną w 1450 roku.
Zatem istnienie sukienki odcinanej w pasie w czasach okołogrunwaldzkich na naszym terenie, wg. współczesnego stanu naszej wiedzy jest niemożliwe. Oczywiście ubiory były często sztukowane, ale odcięcie nie wynika wtedy z konstrukcji stroku, tylko z łączenia ze soba poszczególnych paneli materiału. Po raz kojeny polecam przyjrzenie sie wykopaliskom publikowanym s stronie pana Carlssona, gdzie bardzo dokładnie to widać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza
Operator młotka
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gończa/PSK
|
Wysłany: Wto 18:24, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
właściwie nie ma dowodów ikonograficznych na barbutę na terenach Polski (P. Nowakowski "Arsenały domowe rycerstwa polskiego w średniowieczu" ) Ale temat nie o zbrojach. Zgadzam się, że powinniśmy bazować na wszystkich źródłach dostępnych, ale też może się zdarzyć, że za jakiś czas wykopią coś, co nam wszystko do góry nogami wywróci. Jednak to w ewentualnej przyszłości.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Iza dnia Wto 18:27, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|